r2r, mielismy jeszcz jeden topic otwarty na 999 ekranie ale w koncu otwarto nasz temat ponownie i pozwolono dobic do 1000 ekranu a nastepnie Rafal otwarl kolejny nasz topic
Pojemność zbiornika LPG - Czy jestem oszukiwany na stacji?
Zwiń
X
-
Pojemność zbiornika LPG - Czy jestem oszukiwany na stacji?
Czy możliwe jest, że w dystrybutorze do tankowania mogą być różne ciśnienia gazu i z tego powodu do mojego zbiornika może wejść więcej gazu, albo mniej? Pytam ponieważ tankując w mojej okolicy na Orlenie do zbiornika wchodzi mi max 30,5l gazu. Tankując np. przy drodze nr 1 zaraz za Wanatami na Orlenie jadąc z Częstochowy na Katowice i tuż przy wyjeździe z drogi 46 od Jędrzejowa w kierunku Czewy na Orlenie wchodzi mi ok 32,5l gazu.
Obecnie ciężko mi sprawdzić czy więcej przejeżdżam na gazie zatankowanym do 32l od 30l ponieważ bardzo często jeżdżę na krótkich trasach i auto na gaz przełącza się dopiero po ok. 2,5km i musiałbym za każdym razem notować jazdę rozgrzewającą na benzynie od jazdy na lpg.
-
-
elpolacco, jest duża zależność od ciśnienia na dystrybutorze. Najczęściej możesz się o jego wielkości przekonać patrząc na dystrybutor i "szybkość" tankowania. Jeśli litry idą powoli, to znaczy że ciśnienie jest słabe/niskie, jeśli gaz tankuje się "szybko" tzn. litry lecą dosyć szybko, to ciśnienie jest wysokie.
U mnie na pustą butle wchodzi około 42-43 litrów. Na tych stacjach ze słabszym ciśnieniem, czasem wchodzi 41 litrów i koniec, a na tych z mocnym potrafi wejść 44,5 litra i zawsze mam potem w jeździe z 15-20km. więcej.
PS: kiedyś dwano temu, tankowałem na jakiejś stacji "no-name" na zadupiu, to ciśnienie było tak słabe, że tankowało się chyba 1 litr/6 sekundy, a końcowe litry szły już naprawdę opornie i weszło nie całe 40 litrów, "niby" do pełnego, a wiem, że miałem wtedy pustą butlę.Artur
Komentarz
-
-
nawet wtedy nie ma co panikować :wink: mam uprawnienia do tankowania gazu wydane przez TDT więc co nieco o tym wiem. Dużo zależy też od temperatury otoczenia, im niższa tym więcej może wejść, bo wtedy cząsteczki LPG mają mniejszą objętość. Różnice do 10% są czymś całkowicie normalnym. Nigdy nie zapomnę ludzi zdziwionych, że do 50l bańki weszło 53 :shock: :lol:Zamieszczone przez MaicroftDo czasu jak do zbiornika o pojemnosci 40l nie wlejesz 41l to nie ma co panikowac
Komentarz
-
-
A dają coś takiego ? Jeszcze nigdy nie dostałem, choć teraz zawsze tankuje ponad 30 l jednorazowo.Zamieszczone przez elpolaccor2r, tak właśnie myślałem. Najbardziej wkurzało mnie jak nie chciało mi wejść 30l gdy na Orlenie którym i tak tankuję nie dostawałem 100pkt gratis za zatankowane 30l paliwa :P
Komentarz
-
-
rafiki też bardzo cenna uwaga. Dlatego przeważnie zimą wchodzi zawsze więcej niż latem, a kiedy w szczycie Sierpnia/Lipca są potworne upały, to nawet dystrybutor z dużym ciśnieniem nie wleje też do oporu.Zamieszczone przez rafikiDużo zależy też od temperatury otoczenia, im niższa tym więcej może wejść, bo wtedy cząsteczki LPG mają mniejszą objętość. Różnice do 10% są czymś całkowicie normalnym. Nigdy nie zapomnę ludzi zdziwionych, że do 50l bańki weszło 53 :shock: :lol:
PS: Przy upałach szkodliwe dla butli jest zalewać do pełna i zostawiać taki zatankowany samochód na full, na otwartym słońcu.Artur
Komentarz
-
-
Zgadza się. Dlatego zbiorniki (zwłaszcza naziemne) na paliwa czy to ON, czy Pb, czy LPG są zawsze malowane na biało. Takie wymagania ma TDT, nie ma tu dowolności. Ale co ciekawe, dotyczy to tylko zbiorników na stacjach, tych montowanych w samochodach już nie, a IMO jest to błąd! Dodatkowo zbiorniki podziemne na LPG są często zanurzane w wodzie żeby latem nie przejmowały zbyt dużo temperatury od ziemi. Przy obchodzeniu się z LPG (np. przy tankowaniu) trzeba zachować dużą ostrożność, ponieważ ma on temperaturę między -50 a -100 stopni Celsjusza, dodatkowo jest on wtedy podawany pod dużym ciśnieniem i można nabawić się odmrożeń lub blizn (sam ma na lewym kolanie, bo kiedyś przy odpinaniu węża od samochodu było jeszcze zbyt duże ciśnienie i gaz mi poszedł na nogę).Zamieszczone przez r2rPrzy upałach szkodliwe dla butli jest zalewać do pełna i zostawiać taki zatankowany samochód na full, na otwartym słońcu.
Komentarz
-
-
True :!:Zamieszczone przez rafikiPrzy obchodzeniu się z LPG (np. przy tankowaniu) trzeba zachować dużą ostrożność, ponieważ ma on temperaturę między -50 a -100 stopni Celsjusza, dodatkowo jest on wtedy podawany pod dużym ciśnieniem i można nabawić się odmrożeń lub blizn (sam ma na lewym kolanie, bo kiedyś przy odpinaniu węża od samochodu było jeszcze zbyt duże ciśnienie i gaz mi poszedł na nogę).
Też już zaliczyłem, ale na łapę :wink:Artur
Komentarz
-
-
Ja jeżdżę ponad 1,5 roku z LPG i zawsze wchodziło mi 38l gazu, zbiornik 53l. Wyjeżdżam zbiornik do pusta, nawet wymuszałem przejście na gaz aby dopalić resztki. Tankuję i wchodzi 38-38,5l.
Czy w zbiorniku jest jeszcze wtedy ok 4-5l gazu? Czy nie ma nic? Po podpięciu węża przed uruchomieniem pompy słychać rozprężenie gazu z węża do butli i potem dopiero tłoczenie.
Mam pytanko, tankujecie do odbicia czy lepiej nie dopuszczać do wyłączenia aby nie sprężać niepotrzebnie gazu w wężu, którego już przecież nie dostaniemy?
Chyba, że w wężu jest gaz w postaci płynnej.
Komentarz
-
-
na te wskazniki to za bardzo nie ma co patrzec.....choc mi sie to g....udalo nawet tak wyregolowac, ze przy ok 10 litrach w butli zapalala sie czerwona dioda tj rezerwa. Poznej pojechalem na przeglad i mi to juz popier.....bo od nowa wgrywali program.Zamieszczone przez piernikA przy jakim stanie zbiornika powinna już się zapalać rezerwa?
Komentarz
-
-
Ja kiedyś po bardzo emeryckim pokonaniu kilkudziesięciu km zajechałem na swoja ulubioną staję i weszło mi ok 42 litry i to bez przejścia na benzynę. Raczej nie zdarza się, bym przekraczał 38-39 litrów, a tankuję najczęściej na stacji (Gaspol) z jednym jednym dystrybutorem. Im mniejszy jest wir w butli w czasie jazdy, tym później przełączy się na benzynę. Chodzi tu o obniżanie się temperatury rozprężanego gazu i co za tym idzie - objętości.
Komentarz
-
-
Sprawa rozbija się też o to, czy butla jest prawidłowo zamontowana i czy cały gaz da się z niej wyciągnąć (położenie rurki do poboru gazu).
U siebie mam Bormecha 55 630x225, wchodzi bez łaski 47 litrów - to mi wystacza, nie ma potrzeby kombinować z pływakiem.Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG
Komentarz
-
-
Książkowo (80%) to do tej butli (55) powinny wchodzić 44 litry.
Nie narzekam, z tymi 47 litrami to 500km przy umiarkowanych prędkościach to nie problem
Jakby się kulać ~90km/h to może by i 600 dało się przejechać (8*6=48), przy założeniu, że spalanie poniżej 8/100.
Szybka trasa to te 10/100 spali, więc 400km po autostradach jest OK.Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG
Komentarz
-
Komentarz